John Booth, szef nowej ekipy Manor, która zadebiutuje w Formule 1 w przyszłym sezonie, nie wykluczył zatrudnienia Nelsona Piqueta Jr w swoim zespole.
Po aferze związanej z ustawianiem wyników wyścigu przez Renault w Singapurze w 2008 roku z pracą pożegnali się Flavio Briatore i Pat Symonds, a główni sponsorzy Renault F1 rozwiązali kontakty z ekipą. Szef Manora nie wydaje się tym jednak szczególnie przejmować."Nie rozmawiałem z nim ostatnio, ale jest świetnym kierowcą. Nie mam osobistych problemów związanych z jego osobą, ale nie jest jasne, czy sponsorzy będą go chcieli."
Booth powiedział, że prowadził rozmowy z mistrzem A1GP Adamem Carrollem, jak również byłymi kierowcami F1, Christianem Klienem i Anthonym Davidsonem.
"Rozmawiałem z Christianem, ale to wszystko. Spotkałem się z Anthonym Davidsonem, a on jest bardzo szybkim kierowcą. To zadziwiające, jak wielu mocnych kierowców jest tutaj.
25.09.2009 12:26
0
Desperado... "Zadziwiające jak wielu szybkich kierowców jest tutaj".Co on takie zdziwko robi,nie widziały gały w co się angażowały? Poza tym Piquet Jr-szybki? Chyba szybki w gadaniu... Miałem nadzieję,że nowe zespoły to nie będzie przytulisko dla tych ,którym się nie powiodło oraz było nie było konfidentów i słabeuszy,a miejscani do rozwoju dla młodych zdolnych kierowców.przynajmniej jednego na team.
25.09.2009 12:38
0
Po prostu potrzebny mu gość do crash testów.
25.09.2009 12:38
0
Ciekawe ile ma im za to zapłacić ojciec Juniora
25.09.2009 12:47
0
przeczytane na sport.pl z relacji z treningu: 12:41 - Romain Grosjean, który zastąpił w zespole Renault Nelsona Piqueta powtórzył wyczyn swojego kolei z zeszłego roku. Rozbił bolid dokładnie na tym samym zakręcie, co Brazylijczyk podczas feralnego ubiegłorocznego wyścigu
25.09.2009 12:55
0
Czyżby Alonso znowu miał wygrać wyścig? :D
25.09.2009 12:56
0
wykręcił piqueta, ot i cała afera, pora na Boba Bella
25.09.2009 12:57
0
@ptasior: nie no teraz jest trening, więc ma wygrać trening. Zobaczycie Bob dostanie dożywotnią DSQ
25.09.2009 13:04
0
"Zadziwiające jak wielu szybkich kierowców jest tutaj" tak szybkich jest wielu, ale Piquś był za szybki jak na F1 i dlatego częściej przebywał w żwirku niż na torze bo ten przeważnie był zbyt wąski na jego "umiejętności" ;) Ps@4. mpkaras - zrobił to lepiej od "pierwowzoru" !!!
25.09.2009 13:26
0
3. mpkaras - lepiej nie mogłes trafić :D
25.09.2009 13:29
0
Ja bym chciał go zobaczyć w nowym zespole.
25.09.2009 13:30
0
jaki team tacy kierowcy...
25.09.2009 13:35
0
ja tez chetnie by go zobaczył
25.09.2009 13:42
0
Oglądałem trening :P Rozbił się Grysza na zakręcie nr.17 aż nowy szefek się uśmiechnął ;) Maurycy : " może trenują przed wyścigiem " ^^
25.09.2009 13:43
0
Ja też chętnie go zobaczę. Najlepiej w odległości 100 km od najbliższego toru i pieszo.
25.09.2009 13:44
0
John Booth cyt."jest świetnym kierowcą" no comment ;-)
25.09.2009 13:45
0
Tak czy tak byle kto kierowcą F1 nie zostaje ..
25.09.2009 13:47
0
@16 GawoLoveKubica ::: chyba, że ma dużo kasy lub stoi za tym kimś bogaty sponsor, np: Kamikaze Nakajima
25.09.2009 13:49
0
No to po 17 zakręcie Grosjeana zaczną się spekulacje. ;-)
25.09.2009 13:56
0
Ja bym nazwał ten zakręt... Zakręt Oszustwa :)
25.09.2009 14:03
0
A ja bym się zastanowił jakim cudem ten sam bolid robi podobny numer na tym samym zakręcie
25.09.2009 14:09
0
cd. Myślę tu o mechanice bolidu.
25.09.2009 14:16
0
21. ris, ja obstawiam złe feng shui dla Renault w tym miejscu.
25.09.2009 14:21
0
22. Konik_mekr - Tak feng shui coś tu może mieć do powiedzenia ;-) ;-) ;-)
25.09.2009 14:24
0
Załóżmy, że Grosjean przypadkiem rozwali się w wyścigu, a safety car z jakiegoś powodu znów umożliwi wygraną Alonso. Wyobrażacie sobie? ;)
25.09.2009 14:35
0
Zakręt mógłby sie nazywać "Crash-gate"
25.09.2009 14:35
0
24. redux byłoby bardzo śmiesznie, no i Bob Bell leci ze stanowiska:)
25.09.2009 14:39
0
Śmiesznie ale gdyby przypadkowo faktycznie tak się stało to by był numer stulecia ;-)
25.09.2009 14:39
0
@26 robtusiek::: pewnie polecie, w końcu jest tymczasowym szefem
25.09.2009 14:50
0
28. mpkaras coś czuję że razem z całym Renault-em.
25.09.2009 14:51
0
Być może jest bardzo słuszną uwaga "risa", z bolidem nie radził sobie zupełnie Piquet a taraz następny i całkiem możliwe, że tylko umiejętnościom Alonso bolid 'jakoś' jeździ, chociaż przecież i Ferdek miewał z nim problemy.
25.09.2009 15:01
0
Tak, PiQuet był tak niesamowicie szybki, że jak kończył wyścig to z boku jego bolidu poodklejała się farba jak śmigał na zakrętach:))) Ale bzdety ludzie potrafią na poczekaniu wymyślać....
25.09.2009 15:06
0
Nie ma nic do Nelsona i jesli znajdzie zatrudnienie na nastepny sezon, nie bede tym zbulwersowany, co niektorzy. Chcialbym skladu Davidson-Carroll, gdyz "Ant" zasluguje jeszcze na starty w F1, natomiast Adam nie dostal takiej szansy, a powinien! :))
25.09.2009 15:15
0
hańba ci hańba
25.09.2009 15:25
0
Ale żenada po co zatrudniać takiego kierowce jak Davidson skoro to słaby kierowca i narobi se siary .
25.09.2009 16:25
0
Nie zrozumcie mnie źle, zwykle nie życzę żadnemu z kierowców kontaktów ze ścianą, ale dzisiejsza wiadomość.. prawie z krzesła spadłem ze śmiechu:) Nazwa zakrętu? Jedyna możliwość: zakręt Cudu Fernando Alonso, na ścianie proponuję zawiesić plakaty z wizerunkiem Flavia i Nelsona..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się